Dziś zaprezentujemy Państwu dziadka z dożywotnią gwarancją. Dziadka wielce niewymagającego i, do wszystkiego, nadzwyczaj pomocnego. Dziadka-siłacza, mięśniaka, herosa. Pewnie wielu czytających te słowa dziadków uśmiechnie się pod nosem: „To o mnie piszą! O mnie właśnie!”. Miło, jeśli nasz opis utrafił w czyjąś dziadkową charakterystykę.
Autor: Bugatti
Źródło: www.smakprostoty.pl
Dziś zaprezentujemy Państwu dziadka z dożywotnią gwarancją. Dziadka wielce niewymagającego i, do wszystkiego, nadzwyczaj pomocnego. Dziadka-siłacza, mięśniaka, herosa. Pewnie wielu czytających te słowa dziadków uśmiechnie się pod nosem: „To o mnie piszą! O mnie właśnie!”. Miło, jeśli nasz opis utrafił w czyjąś dziadkową charakterystykę.
Nam jednak chodziło o dziadka specyficznego, bo do orzechów. Dziadka znanej na świecie ze swojego genialnego, opatentowanego produktu, marki Drosselmeyer.
Autor: Bugatti
Źródło: www.smakprostoty.pl
Stąd – dla miłośników ciągłych zmian – kilka propozycji, w co przybrać kuchnię, by zauroczyła ognistym ciepłem. Naturalny brąz i energetyzująca pomarańcz to kolory symbolizujące, z jednej strony, stabilność, z drugiej ruch, zmienność.
Za ich sprawą można stworzyć przytulno-intrygującą przestrzeń, która na nowo pobudzi do kulinarnych eksperymentów. Światowej klasy projektanci i znane marki rozpieszczają sobie współczesnych, proponując im różne cuda, które ułatwiają życie. I tak duńska marka MENU i jej znany z pomysłowości projektant, Jakob Wagner, powołali do istnienia torbę piknikową z wkładami chłodzącymi. Sama torba została wykonana z termicznych materiałów, dzięki czemu piknikowe przysmaki mogą w niej porządnie zmarznąć.
Ale cóż, taki już ich los.
Autor: Bugatti
Źródło: www.smakprostoty.pl
Jako miłośnicy tego, co naturalne, sięgniemy pod deskę do krojenia z drewna. A ubrudzone warzywnymi sokami ręce wytrzemy w papierowe ręczniki, które podsunie nam designerski, niezwykle pomysłowy, stworzony z lakierowanej na pomarańczowo stali stojak na kuchenne ręczniki, stworzony przez duńską markę Steel Function. Dziadek do orzechów marki Drosselmeyer zdobył sobie tak dużo punktów w prestiżowym konkursie również z racji wielkiej ergonomii opatentowanego pomysłu szwedzkiej marki.
Rozłupywane skorupki nie będą latały po całej kuchni, nie będzie trzeba szukać rozpryskujących się orzechów pod stołem i blatami. Małe orzeszki opadną na dno tulejki, większe zatrzymają się u jej wylotu. A dziadek Drosselmeyera rozłupie je z wdziękiem, nie miażdżąc cennego miąższu. Wszystko zaserwujemy zgłodniałej rodzince na pięknej tacy Fionia, którą marka Skagerak (stylowy dodatek) podbiła serca miłośników nastroju i wygodnego serwowania.